Klinika będzie pierwszym ośrodkiem okulistyczno-stomatologicznym w rejonie Jeziora Wiktorii w Tanzanii, który  otoczy opieką pacjentów z dystryktu Butiama (ok. 300 tys osób).  Do chwili obecnej większość osób nie miała kontaktu ani z okulistą, ani ze stomatologiem. Powód, odległość do najbliższego stomatologa 200 km w Mwanzie, do okulisty / optyka z prawdziwego zdarzenia – 470 km w Arushy lub ponad tysiąc kilometrów do Dar es Salaam. W warunkach afrykańskich dla niezmotoryzowanych mieszkańców biednego regionu nie do osiągnięcia.
Ogólna kondycja służby zdrowia w Tanzanii jest odbiciem trudnej sytuacji gospodarczej w kraju. Oficjalne raporty WHO na temat stanu zdrowia mieszkańców wskazują, że średnia długość życia wynosi 47 lat u mężczyzn oraz 49 lat u kobiet i jest o około 30 lat krótsza niż w krajach rozwiniętych.
Smutnym przykładem jest tu sytuacja zdrowotna małych dzieci – potencjalnych pacjentów, z których w Tanzanii, co siódme dziecko nie dożywa 5 roku życia.
Obecnie w kraju liczącym ponad 45 mln mieszkańców pracuje około 800 lekarzy.
Z lekarzami stomatologami jest niestety znacznie gorzej. W Afryce stosunek liczby dentystów do liczby pacjentów wynosi 1:150000, podczas gdy w krajach rozwiniętych liczba ta wynosi 1:2000.
Na terenie Kiabakari oraz całej okolicy w gminie Kukirango, dzięki realizacji projektu będzie możliwość niesienia pomocy pacjentom z chorobami jamy ustnej oraz rozpoczęcie walki z próchnicą, która z racji niedożywienia zbiera smutne żniwo.

W nowo powstałej klinice okulistyczno-stomatologicznej w Kiabakari, dzięki realizacji projektu będziemy w stanie zapewnić leczenie zachowawcze oraz interwencyjne i rozpoczniemy tak bardzo potrzebną profilaktykę stomatologiczną. Profilaktykę i edukację prozdrowotną zamierzamy wprowadzić już dla dzieci przedszkolnych i uczących się w szkole podstawowej, a także objąć opieką diagnostyczną dorosłych między innymi matki i kobiety w ciąży oraz osoby z bielactwem, które z racji panującej kultury są odsunięte od kontaktu z pozostałymi mieszkańcami.

W realizacji projektu zostanie również wykorzystane doświadczenie koordynatora projektu- doktor okulistyki, która przebywała w listopadzie w Kiabakari wykonując badania, monitorując potrzeby i przygotowując się do koordynacji obecnego projektu. Dr Iwona Filipecka, od paru lat wyjeżdża do Afryki niosąc pomoc potrzebującym pomocy okulistycznej mieszkańcom. Zgodnie z informacjami koordynatora, która w 2012 r. wyjechała wraz optometrystką po raz pierwszy do Afryki badając wady wzroku u dzieci i dorosłych i decydując się na uruchomienie pierwszego gabinetu okulistycznego we wschodnim Kamerunie. Gabinet został wyposażony w podstawowy sprzęt okulistyczny, przeszkolony został lokalny personel z podstaw okulistyki.
Tak również planujemy to zrobić w Tanzanii w Kiabakari przy realizacji obecnego projektu. Na co dzień w gabinecie dobierane są okulary i udzielane są podstawowe porady okulistyczne. Po zorganizowaniu pierwszego gabinetu okazało się, że potrzeby okulistyczne w Afryce są ogromne, a działania okulistów są bardzo potrzebne.

Na zaproszenie misjonarzy w ramach akcji “Okuliści dla Afryki” dr Filipecka prowadziła badania w Namibii, w 2014 r, Ugandzie, w listopadzie 2015 w Tanzanii właśnie w Kiabakari. W trakcie tych działań badane były dzieci i osoby dorosłe. Stwierdzono empirycznie, że u afrykańskich dzieci wady wzroku występują równie często jak u dzieci w Polsce. A dodatkowo dużo częściej niż u naszych dzieci występują infekcje oczu, alergie i zespół suchego oka. Przyczyny to: klimat, wysokie temperatury, ostre słońce i brak ochrony oczu przed nim. Okulary słoneczne są nieosiągalne dla dzieci w żadnym kraju afrykańskim, również w Tanzanii. Trudne życie codzienne z powodu braku prądu lub częstych przerw w jego dostawie. Dzieci szkolne odrabiają lekcje przy lampkach oliwnych lub ognisku, którego dym, mało że nie daje światła to bardzo drażni oczy. Brak czystej, bieżącej wody powoduje częste oczne infekcje pasożytnicze, bakteryjne i zakażenia akantoamebą.
Problemy z oczami mają również dorośli: zapalenia spojówek, ale przede wszystkim starczowzroczność, czyli problemy z widzeniem na bliskie odległości zaczynające się około 40 roku życia i zaćma, która w Afryce jest chorobą nieuleczalną. Nieuleczalną dlatego, że nie ma ośrodków ani lekarzy, którzy mogą usunąć zaćmę i przywrócić dobre widzenie, czyli przywrócić normalne życie. Niezwykle rzadko przychodzą na badania pacjenci, którzy już mają okulary, zarówno korekcyjne jak i słoneczne.
Tak też jest w Kiabakari w Tanzanii, gdzie w listopadzie przebadano 200 dzieci i 500 pacjentów dorosłych. Zbadano również dzieci albinosów z ośrodka w Lamadi. Wszystkie z nich potrzebują stałej kontroli okulistycznej i leczenia oraz okularów korekcyjnych i przeciwsłonecznych. Z obserwacji przeprowadzonych w Kiabakari w czasie przygotowywania się do obecnego projektu stwierdzono, że 25% dzieci w wieku szkolnym ma problemy z widzeniem wymagające korekcji okularowej. W Kiabakari są również dzieci i młodzież, u których rozpoznana została zaćma wrodzona lub pourazowa. W chwili obecnej nie ma możliwości pomocy tym dzieciom, ze względu na brak zaplecza w postaci sali operacyjnej wyposażonej w sprzęt okulistyczny w tym regionie lub choćby gabinetu z podstawowym wyposażeniem. U 20% dorosłych pacjentów rozpoznano zaćmę kwalifikującą się do zabiegu operacyjnego. W zdecydowanej większości zaćma występowała w obu oczach, a u ponad 50% osób uniemożliwiała normalne życie i postrzeganie świata. Podobnie jak w Polsce zaćma występowała częściej u kobiet niż u mężczyzn.
Klinika okulistyczno-stomatologiczna, która powstanie w Kiabakari będzie pełniła funkcje profilaktyczne, diagnostyczne, interwencyjne przy urazach, będą wykonywane małe zabiegi tak okulistyczne jak i stomatologiczne. Będą badane wady wzroku, dobierane okulary. Opieką zostaną objęci wszyscy zgłaszający się mieszkańcy regionu w tym dzieci i osoby z albinizmem. Na stałe opieką okulistyczno-stomatologiczną zostaną otoczone dzieci z Centrum Edukacyjno-Formacyjnego im Jana Pawła II na terenie misji, w skład którego wchodzi szkoła i przedszkole. Następny krok i kontynuacja obecnego projektu w przyszłości to profesjonalne wyposażenie sali operacyjnej (obecnie zabiegowej), w której operacje będą prowadzili lekarze z Polski. Ta działalność obejmie swym zasięgiem pacjentów z całej Tanzanii i z krajów ościennych.