ABONG-MBANG OCZAMI DARKA
Kamerun w porze suchej. Od dłuższego czasu nie padał deszcz. Wszystko – domy, liście drzew, kamienie – jest pokryte ceglastobrązowym pyłem. W Abong Mbang, poza centrum, ludzie żyją w małych chatkach parterowych rozrzuconych na bardzo dużym obszarze. Miasto liczy ok. 15 tys. mieszkańców, ale wcale się tego nie czuje. Brak wyższej zabudowy sprawia, że miejscowość robi całkowicie inne wrażenie od miast europejskich. Domy często są budowane w grupach, np. w pobliżu wysokich drzew dających cień.