U JAK UWAGA: UGANDA ;)
Choć krajów afrykańskich, do których Okuliści dla Afryki mają zaproszenie jest coraz więcej wybrałyśmy Ugandę. Bo jesteśmy tam potrzebne –to oczywiste. Ale również dlatego, że to jest szczególny kraj, gdzie wiele jest polskich akcentów. Te książkowe opisane w powieści z mojego dzieciństwa Alfreda Szklarskiego „Przygody Tomka na Czarnym Lądzie”. I te, o których wcześniej nie wiedziałam – Polacy, których los przywiódł do Ugandy w czasie II Wojny Światowej. Ale wróćmy do kwestii najistotniejszych. Kilka ważnych informacji o miejscu, gdzie będziemy leczyły i o ludziach, którzy nam pomagają.
Kakooge, to miejscowość w Ugandzie, gdzie w 2001 roku rozpoczęli swoją misję franciszkanie z krakowskiej prowincji. Parafia liczy ok. 20 tys. Mieszkańców- 12 tys. to Chrześciajnie, 2 tys. Muzułmanie, 6 tys. wyznawcy religii tradycyjnych . Proboszczem parafii jest Ojciec Marek Warzecha. Niestety nie poznamy Go, ponieważ w czasie naszego pobytu będzie prowadził rekolekcje poza Ugandą. Jedziemy w okresie Wielkiego Postu – dla wszystkich katolików to czas ważny, a dla misjonarzy dodatkowo czas wytężonej pracy, rekolekcji, spotkań z ludźmi, uświadamiania nam ciągle biegnącym dalej, szybciej, że warto zwolnić, zatrzymać się, pomyśleć, że nie tylko tu i teraz, nie tylko dla siebie się żyje. Wśród wielkopostnych obowiązków Franciszkanie z Kakooge znaleźli czas, aby przygotować nasz pobyt. Ojciec Piotr przygotowuje nasz pobyt organizacyjnie.
Franciszkanie w 2002 roku poświęcili kościół pw św. Judy Tadeusza. Od początku pobytu w Kakooge myśleli o pomocy medycznej. Dzięki pomocy finansowej Przyjaciół Ugandy z Niemiec w 2009 roku zakończono budowę szpitala, który prowadzony jest przez Siostry Franciszkanki z Ugandy. Wielokrotnie gościli tam polscy lekarze i teraz my możemy leczyć okulistycznych pacjentów.
Jutro ciąg dalszy, a poniżej kilka fotek Franciszkanów i ich podopiecznych 🙂
Źródło zdjęć: http://www.misje.franciszkanie.pl