Kilka dni badań i właściwie już miałam cały przekrój okulistyki. Wady wzroku i zaburzenia akomodacji u dzieci i młodzieży, starczowzroczność, czyli zaburzenia widzenia na bliskie odległości u osób po 40 rż. Kończą nam się niektóre wartości okularów. Dobrze, że w Polsce czekają już kolejne na wysłanie. Dzięki naszej zbiórce i zbiórce prowadzonej przez Redemptoris Misjo mamy co wysyłać. Teraz już wiem, że najbardziej potrzebne są okulary plusowe do wartości +2,5 dioptrie i minusowe do -2,0 dioptrii. Siostra Nazariusza szybko nauczyła się wykonywać komputerowe badanie wzroku, badać widzenie na daleko i dobierać okulary. Teraz już sama wykonuje te badania i wydaje okulary.
Fot. Siostra Nazariusza świetnie wykonuje już komputerowe badanie wzroku.
A ja zajmuję się leczeniem. A problemy są bardzo różne. Zapalenia spojówek o różnym nasileniu. Jedno z nich pamiętam szczególnie, bo ropne, spowodowane jakąś wyjątkową zjadliwą bakterią, spowodowało owrzodzenie rogówki, czyli przedniej części oka. I do tego pacjentka, kupiła krople sterydowe na targu, które absolutnie nie powinna w takim przypadku stosować, ale takie tylko były. Dostała od nas krople antybiotykowe i przeciwzapalne, regenerujące rogówkę i nakaz przyjścia do kontroli następnego dnia. Oczywiście nie przyszła. Oczywiście, bo to jest Afryka i to co dla mnie oczywiste – tu już takie nie jest. Już wiem czemu tutejsi czarownicy mówią ludziom, że jak nie przyjdą do nich ponownie za trzy dni to umrą. Albo, że jak nie zapłacą za wizytę u czarownika to całą rodzinę spotka nieszczęście. Chyba pora się zacząć od czarowników uczyć psychologii afrykańskiej.
Fot. Kolejny dzień badań i kolejny trudny przypadek – owrzodzenie, hypopion i nie ma szpitala.
Była pacjentka po urazie oka tydzień temu. Weszła z ogromnym bólem, nie mogła otworzyć oka. Po badaniu okazało się, że uraz był bardzo poważny, w oku jest już ropa i rozległy stan zapalny. Taką pacjentkę u nas kieruje się natychmiast do szpitala. A tu…. nie pojedzie. Tłumaczę, że straci oko, a może także życie, gdy stan zapalny obejmie także oczodół. Nie pojedzie. Dajemy krople z tych co przywieźliśmy, proszę o podanie antybiotyku ogólnie i jutro koniecznie musi być kontrola i kolejny zastrzyk z antybiotyku. Koniecznie dla mnie, dla pacjentki nie. Już jej więcej nie widziałam. Widać, że tu nie wystarczy być lekarzem, trzeba być także czarownicą. Czarodziejką już jestem, czarownicą jeszcze nie :)))
Fot. Połowa dnia za nami, a książeczek chorych nie ubywa…
Zaćma, odwarstwienie siatkówki, filerioza, uszkodzenia nerwu wzrokowego po malarii – tym pacjentom niewiele mogę pomóc. Badanie, dobre słowo, okulary to musi wystarczyć. Było też kilka osób po operacji zaćmy. Kiedyś byli okuliści z Włoch, którzy operowali w Kamerunie. Teraz operacje wykonuje się w szpitalu Yaounde i w gdzieś w okolicy Yaounde operują Chińczycy. Dokładnie nikt nie wie gdzie.