OSTATNI DZIEŃ NASZYCH BADAŃ W PIERWSZYM POLSKIM GABINECIE OKULISTYCZNYM W KAMERUNIE

O godzinie 11 zamykamy zapisy do okulisty. Jest już 40 pacjentów, a pewnie przyjdzie jeszcze kilka osób, które muszą być przyjęte. Dentyści też mają pełne ręce roboty. Ale o 17.00 opuszczamy przychodnię. Przychodnię, w której powstał pierwszy w Kamerunie/ Afryce polski gabinet okulistyczny.

Fot. Od rana tłum w przychodni.

Fot. Młodzież szkolna to jedna trzecia naszych pacjentów.

Fot. Albinosi to trudni pacjenci dla okulisty.

Żegnamy się z pielęgniarkami i laborantem, osobami, które pomagały nam stworzyć gabinet i wspólnie z nami pracowały.

Fot. Ostatni dzień pracy – bez uśmiechu trudno byłoby go przetrwać.

Na szczęście gabient bedzie działał. Jeśli nie bedzie wolontariuszy – okulistów i optometrystów – to Siostra Nazariusza będzie badać i dobierać okulary, które mam nadzieję nadal będziemy przysyłać z Polski. A na wiosnę przyjedzie Agnieszka Lembowicz, optometrystka, która brała udziała w pierwszej naszej wyprawie w ubiegłym roku.